... była ze mną od samego rana, gdy wstałam, gdy spędzałam żmudne godziny w pracy i gdy wracałam do domu z listą zakupów w torebce. I tak oto,między innymi, powstało ciasto orzechowe, które mogę zaliczyć do smacznych cudeńków.
Wiewióra czyli orzechowo do bólu.
- 4 jajka
- 250 ml cukru (1 szklanka)
- 500 ml mąki pszennej (2 szklanki)
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki oliwy z oliwek ( o delikatnym smaku)
- 3 duże winne jabłka
- 1 szklanka posiekanych orzechów laskowych
- masło, bułka tarta do posypania prostokątnej formy
Grubo siekamy orzechy a jabłka obieramy oczyszczamy z gniazd i kroimy w kostkę.
Mąkę mieszamy z cynamonem, sodą i proszkiem do pieczenia.
Jajka ubijamy z cukrem na kremową, puszystą masę. Gdy masa będzie gotowa zmniejszamy obroty miksera do minimum i do ubitych jajek na przemian po trochę dodajemy mąkę i olej.
Pokrojone jabłka i orzechy dodajemy do masy i delikatnie mieszamy.
Prostokątną formę smarujemy masłem, obsypujemy bułką tartą i wypełniamy masą. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy przez ok. 30-40 min.
Dziś w pracy miałam pyszną przekąskę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz