Cobb salad

Amerykański klasyk, o którego powstaniu słyszałam kilka wersji. Pierwsza zakłada, że twórca sałatki Robert Cobb pewniej nocy wstał głodny, poszedł do kuchni, zaczął wyjmować z lodówki, to co lubi najbardziej, skroił ulubione składniki, wymieszał je z dressingiem i tak powstał wspaniały smak sałatki Cobba. Druga wersja przypisuje stworzenie sałatki szefowi kuchni The Brown Derby, który nazwał ją na cześć właściciela restauracji. Jedno jest pewne można ją swobodnie zjeść jako danie obiadowe.

Składniki:

• 1/3 główki sałaty lodowej
• 1/3 główki sałaty rzymskiej
• 1 dojrzałe awokado, pokrojone w kostkę
• 1/2 pieczonej lub gotowanej piersi kurczaka (1 połówka), pokrojonej w kostkę
• 2 średnie pomidory, pokrojone w kostkę
• 1 łyżki posiekanego szczypiorku
• ok. 30 g sera z niebieską pleśnią (roquefort, rokpol), pokrojonego w kostkę
• 6 cienkich plastrów chudego boczku zrumienionego na chrupko
• 2 średnie jajka ugotowane na twardo, pokrojone w kostkę

Sos:

• 75 ml oleju rzepakowego
• 25 ml oliwy z oliwek extra virgin
• 25 ml octu z czerwonego wina
• 1 łyżeczka soku wyciśniętego z cytryny
• 1/2 łyżeczki musztardy w proszku lub płaska łyżeczka musztardy Dijon
• 1/2 łyżeczki sosu Worcestershire
• spora szczypta brązowego cukru
• malutki ząbek czosnku starty na 
• szczypta soli spora szczypta świeżo mielonego pieprzu

Wymieszajcie wszystkie składniki sosu i odstawicie aby przeszedł smakami.
Umytą sałatę poszarpcie na kawałki. Boczek usmażcie na patelni i pokrójcie w grube plastry. Wszystkie pozostałe składniki sałatki pokrójcie w drobną kostkę, dodatkowo awokado skropcie sokiem z cytryny żeby nie sczerniało.
Sałatkę można podawać na kilka sposobów.
Tak ja na zdjęciu składniki możecie układać warstwami: sałata, kurczak, boczek, pomidory, ser pleśniowy, jajka, awokado, szczypior. Gotową sałatkę polejcie sosem.
Możecie też składniki ułożyć na płaskim półmisku a w miseczce podać sos aby każdy indywidualnie polał sałatkę ilością jaką preferuje.
Sałatka jest dobra zarówno z ciepłym kurczakiem i boczkiem ale też można ją przygotować wcześniej, maksimum na godzinę przed podaniem i serwować na zimno wówczas wszystkie składniki przejdą sosem.Uważam, że nie jest to sałatka dwudniowa dlatego przygotowaną należy zjeść tego samego dnia. 

Jak dla mnie sałatka wyśmienita. Smacznego :)